Co zamiast klasycznego flipsa? Alternatywne przekąski dla chrupek kukurydzianych

Chrupki z kukurydzy potocznie znane jako „flipsy” od nazwy jednej z marek, która w latach dziewięćdziesiątych dwudziestego wieku produkowała tenże rarytas, to najpopularniejsza przekąska dla niemowląt jaką możemy spotkać w dziecięcych wózkach. Wygodny do uchwycenia małymi rączkami i dość dobrze tolerowany przysmak towarzyszy maluchom przez większość okresu niemowlęctwa. Co podać dziecku zamiast chrupka kukurydzianego? Jaka jest najlepsza przekąska dla niemowlaka? Alternatyw jest kilka zarówno w wersji warzywnej jak i owocowej.

O flipsie mowa!

Nieco ponad dwie dekady temu chrupaliśmy ze smakiem Flipsy w rozpoznawalnym czerwonym opakowaniu z zającem i chmurką. [Kto wycinał i zbierał chmurki na konkurs?]. Wtedy nikt składów nie czytał, no może prawie nikt. W każdym razie nie koncentrowano się zanadto na tym, czym dzieci były karmione, co nie znaczy takie postępowanie było słuszne. Inna sprawa, że był większy dostęp do żywności nieprzetworzonej, „czystej” w swej postaci i bardziej zwróconej ku naturze. Obecnie trzeba się nieźle nagimnastykować, żeby to co wrzucamy do koszyka było zdatne do świadomego spożycia.

Coś na ząb dla niemowlaka

Dzieci bardzo lubią przekąski i chętnie je pałaszują. Świadomy rodzic uruchamia w tym momencie światło żółte i niechętnie chciałby zagłębiać się w temat. Dzieje się tak dlatego, że przekąska zwykle kojarzy się z niezdrowymi chipsami, chrupkami, solonymi orzeszkami, krakersami i temu podobnymi „smakołykami”, za które niektóre dzieciaki dałyby się przysłowiowo „pociąć”. Ale spokojnie jest nadzieja na kompromis – przekąska wcale nie musi być niezdrowa! Mądrze wybrana, pozwoli urozmaicić menu dziecka w ciekawe smaki i kształty, a czasem skutecznie zaspokoić poczucie głodu. Pozwala też często przetrwać chwile – łagodnie ujmując – niezadowolenia dziecka w czasie przebywania poza domem.

Przekąski najwyższych lotów Nordic Foodie

Nordic Foodie to ekologiczne przekąski dla niemowląt i dzieci warzywne ale też owocowe. To odpowiedź na poszukiwania rodziców chcących dla swych dzieci czegoś więcej niż monotonny kukurydziany smak chrupek. Pełnoziarniste gwiazdki z dodatkiem buraka, marchewki albo szpinaku to przyjemne urozmaicenie smaku, a przy okazji trochę ćwiczeń małej rączki skrupulatnie zbierającej przekąskę z tacki czy miseczki. Pachnąca owocowa woń rozpływających się w ustach kwadracików bananowo – jabłkowych z dodatkiem wariacji smakowych kakaa i wanilii, jagody czy truskawki, to zaspokojenie potrzeb małych łasuchów. „Nordiki” można określić mianem przekąskowego kompromisu, pozwalając dziecku nacieszyć się smakiem i samym faktem zjedzenia chrupek, rodzicowi natomiast daje gwarancję jakości i pewność, że użyte do produkcji surowce pochodzą z ekologicznych upraw, a same przekąski nie zawierają żadnych sztucznych dodatków. Poręczna i – jakżeby inaczej – papierowa saszetka zamykana na klips pozwala na wygodne zabranie przekąski w drogę, a wygodne zamykanie utrzymuje chrupki pachnące i świeżutkie.

Przekąski mogą być zdrowe i smaczne, wystarczy odrobina cierpliwości w poszukiwaniach, by otwierająca się paczka chrupek nie przyprawiała nas rodziców o dreszcze! Zdrowy rozsądek w doborze menu dziecka to inwestycja w jego zdrowie i jakość życia w przyszłości.

Woda z pudełka przejrzysta! W czym pić, żeby było ładnie, zdrowo i praktycznie

 

Pierwsze spojrzenie i nie wiesz do końca o co chodzi. Kanciasty kształt, przeźroczysta bryła, niby pudełko ale ze słomką? Krystaliczna woda, świeże owoce i zioła? Pić to – a może jeść? Zaraz potem wszystko jasne. Drink in the Box – wielorazowy kartonik – nowoczesny bidon dla dzieci. Do tego niemal niezniszczalny.

Czytasz skład? Nie musisz!

Zaletą główną DITB jest to, że zawartość jest widoczna gołym okiem – w odróżnieniu do gotowych soczków z kartonika, po które tak chętnie dzieciaki sięgają niestety! Standardowy soczek w kartoniku to często dodatkowa porcja siedmiu łyżek cukru! Zależność tę zauważył twórca marki Drink in the Box, który wraz z rodziną stara się co dzień dbać o lepszą jakość życia dzięki ćwiczeniom, zdrowemu odżywianiu z uwzględnieniem poszanowania dla Ziemi.
Wymyślił kartonik wielorazowy jako alternatywę dla jednorazowych „tetrapaków”, który pozwala cieszyć się piciem z pudełka przez rurkę, w sposób prosty

Najlepsze picie dla dziecka

Co najlepiej podać dziecku do picia? Skład dowolny, wedle uznania, nastroju i „smaka”! Może to być schłodzona woda, której krystaliczne przepływy będą cieszyć oko w upalny dzień, może to być sok własnej roboty ze spiżarni lub taki świeżo wyciśnięty, ale może też być bardziej artystycznie … jagody, maliny, truskawki, plastry cytrusów i listki melisy albo mięty? A to wszystko skąpane w pysznej wodzie! Ograniczeniem może być tylko wyobraźnia i zasobność lodówki/ogródka 🙂
Jakie dziecko oprze się takiej fantazji? A może koktajl owocowy, warzywny, lodowy – proszę bardzo! Jak kto woli 🙂

Bidon bohatera i księżniczki

Ktoś kto ratuje świat ma zawsze ręce pełne roboty – wiadomo! Sprzęt musi mieć solidny i niezniszczalny, odporny na wszelkie uderzenia i upadki. Drink in the Box jak najbardziej się nadaje, został wyprodukowany z Tritanu – opatentowanego materiału, który nie zawiera BPA i ftalanów!
Jest odporny na zarysowania i zgniecenia, nie pęka choć wyglądem przypomina szkło, nie traci kolorów, nie blaknie – i to jest dobra informacja dla księżniczek, które dbają o najmniejsze detale własnego wyglądu – Drink in the Box pięknie prezentuje się w małej rączce „jej wysokości”.

Widzę cię!

Świadomość tego co pije dziecko jest bardzo ważna i to jest mega fajne, że widać to, co i ile dziecko „ma wypite”. Doceniamy też to, że maluch pije z ulubionego kartonika a matka nie musi nad nim wisieć z ręcznikiem i wycierać wszystkiego w promilu metra do dziecka po każdym naciśnięciu pudełka!

Do kompletu pudełko

Dla lubiących podjadać 🙂 sprawdzi się pudełko na przekąski tej samej marki. Snak in the Box wyposażony w dwie osobne komory dające możliwość przechowywania dwóch różnych przekąsek bez mieszania – owoce, orzechy, chrupki, suche czy świeże. Szczelne zamknięte zapewniają skuteczne przechowywanie i transportowanie w higieniczny sposób, wygodne przykrywki zaś ułatwiają otwieranie boxa małymi rączkami.
Większość rodziców może pochwalić się całą kolekcją bidonów, kubków, które posiadają ich dzieci i to jest zrozumiałe. Zmieniające się predyspozycje dziecka, określony wiek, zmiana kubka z przyczyn higienicznych, uszkodzenia, zużycia itp.

Drink in the Box to alternatywna forma podania picia dla małego miłośnika kartoników, bidonów i kubków ze słomką, ale też dla aktywnych maluchów, którzy ciągle są w biegu. Bidonem zachwyci się też niejedna mała dama, która oczarowana krystalicznie przejrzystymi barwami, zapewne zechce dosypać pachnących malin!

Najlepsze ekologiczne kaszki dla niemowląt – kaszki bez mleka, bez cukru, bez sztucznych dodatków

Idąc o krok dalej, a jednocześnie nawiązując do poprzedniego wpisu o organicznych kaszkach dla niemowląt, pojawiła się myśl, która z kasz będzie najzdrowsza do podania małemu dziecku, a w zasadzie niemowlakowi jeszcze. Zakładamy z góry, że rezygnujemy z popularnych marek, których czytanie składu przyprawia o dreszcze, wybieramy tylko najlepsze, czyli krótko mówiąc eko kaszki z prostym składem, głównie ograniczonym do ekologicznie uprawianych zbóż.

Pojawiły się pytania, jaka kaszka będzie najzdrowsza? Które ze zbóż wprowadzić najpierw? Czy podawać tylko jedną kaszę czy kilka jednocześnie? Czy wybrać zboże z glutenem czy bezglutenowe?

Próżno szukać jednak gotowej odpowiedzi! Mimo prób stworzenia „Kaszkowego Top”, jeszcze nikomu nie udało się wybrać np. 10 Super Kaszek dla niemowląt, podając, które mamy gwarancję, że miska z daniem zostanie opróżniona – a same kaszki to gwarancja nie tylko smaku, ale przede wszystkim jakości i składników „najwyższych lotów” z ekologicznego źródła.

Ranking eko kaszek dla niemowląt

Niemniej niejako na próbę stworzenia takiej listy, porwał się portal dla rodziców Bobosfera – Akademia Bystrzaka i „zamieszał” kilka kaszek tworząc ni mniej ni więcej tylko „kaszkowy must have”.

Mam się bardzo wszystkie kaszki podobają! Są kaszki na początek rozszerzania diety niemowląt, są też takie dla starszych dzieci, które lubią już coś przegryźć, a nie tylko delektować papki. Dla owocowych małych łasuchów także się coś znajdzie – i powraca też słynne pytanie sprzed kilku lat: „marchewka to owoc, czy warzywo?”

Cały ranking dokumentują zdjęcia kasz, które dają nam choćby mniej więcej ogląd na to jak prezentuje się kaszka po przygotowaniu – niektóre niemowlęta preferują konsystencję puszystą, inne zbliżoną do puddingu, a jeszcze inne potrzebują dość sprężystej, bo kaszkę jedzą na sztywno, pokrojoną w kosteczkę [BLW].

Każda wybrana do porównania kaszka dla dzieci jest ekologiczna, pozbawiona w swym składzie mleka, cukru, a także wszystkiego innego co nie może zostać przypisane gwiazdką *z kontrolowanych ekologicznych upraw. Wybór jest zróżnicowany i na pewno każdy znajdzie coś dla siebie, a samo zestawienie kaszek może być także świetną insiracją dla stworzenia menu dla dziecka.

Dobre nawyki żywieniowe z dzieciństwa zapunktują w życiu dalszym, dlatego warto o tym pamiętać przy wrzucaniu żywności dla niemowląt i dzieci do koszyka. Etykieta produktu to kopalnia wiedzy o nim i pewność, że kolejna łyżeczka jest bezpieczna i zdrowa.

Dlaczego polskie mamy zakochały się w brytyjskiej żywności BIO i marce Ella’s Kitchen?

Fish&chips, brzydkie kobiety oraz The Beatles i Sex Pistols – to jedne z popularniejszych skojarzeń z Wielką Brytanią, jakie tkwią jeszcze w głowach niektórych osób. Tymczasem świat pędzi naprzód, wszystko się zmienia i „ikony mentalne” dotyczące brytyjskości również. Tym bardziej, że ewoluowało prawie wszystko, co leżało u podstaw tych ikon.

W muzyce mamy wiele nowych kapel brytyjskich, które oszałamiają popularnością i ilością sprzedanych płyt. Brytyjskie modelki robią światową karierę, wyznaczając współczesne kanony piękna. A słynny zestaw „ryba z frytkami”, który był ikoną brytyjskiej kuchni, powoli zostaje zastępowany świadomością, że kuchnia ta jest nie tylko bardzo różnorodna i smaczna, ale i zdrowa. Dziś wiele brytyjskich marek stawia na produkty ekologiczne!

W ostatnich latach wyraźnie rośnie również w Polsce popularność brytyjskich organicznych produktów dla dzieci. Wśród najbardziej cenionych producentów jest marka Ella’s Kitchen, w której coraz bardziej „rozkochują się” polskie mamy. Oto 6 najważniejszych powodów tego rosnącego zainteresowania:

Posiłki i przekąski dla dzieci organicznej marki Ella’s Kitchen – 6 argumentów za!

1. Zdrowa alternatywa dla słodyczy i chipsów. Maluchy mogą czerpać przyjemność słodkiego smaku oraz energię do zabawy i rozwoju z organicznych przekąsek Ella’s Kitchen, zawierających (zamiast cukru i sztucznych słodzików): składniki owocowe, warzywne, płatki owsiane, błonnik, witaminy, bakalie i inne, wartościowe składniki.
2. Duży wybór – również dla dzieci na specjalnych dietach. Ella’s Kitchen oferuje szeroką gamę dań – obiadków, przekąsek, deserów itp. – również dla małych wegetarian, dzieci będących na diecie bezglutenowej czy bezmlecznej.
3. Ekologiczne czyli zdrowsze i smaczniejsze! Warzywa i owoce używane do produkcji posiłków, przecierów i smakołyków Ella’s Kitchen pochodzą z organicznych upraw. Takie składniki są nie tylko bezpieczniejsze dla dziecka – bo pozbawione pestycydów i innej chemii – ale również bardziej pożywne i smaczniejsze niż warzywa i owoce, które nie pochodzą z ekologicznych czy biodynamicznych upraw.
4. Ciekawe połączenia składników. Ta brytyjska marka celuje w pomysłowych połączeniach owocowych i warzywnych komponentów. Niejedno dziecko nie zjadłoby niektórych z tych składników, gdyby występowały oddzielnie (np. szpinak, papryka, brązowy ryż, pietruszka, imbir czy brokuły). Ale pomysłowa kompozycja sprawia, że maluchy wcinają dania z apetytem. Dobrym przykładem takiego posiłku jest Puree owocowo-warzywne BIO brokuł, groszek i gruszka.
5. Świat nowych smaków i przypraw w diecie dziecka. Z Ella’s Kitchen rozszerzanie diety malca to przyjemność! Składniki i przyprawy z różnych stron świata – oczywiście w wersji ekologicznej! – pomogą bobaswi poznać i zaakceptować coraz szerszą gamę smaków, np.: jagnięcina, soczewica, mango, cynamon, curry… To doskonałe przygotowanie do bardziej „dorosłego” jedzenia.
6. Pomysłowe opakowania. Wiele produktów Ella’s Kitchen ma również ciekawe i praktyczne opakowania, np. tubki z dozownikiem (zwane również saszetkami lub wyciskaczami). Takie opakowanie jest lżejsze niż słoik, zajmuje mniej miejsca, nie stłucze się i niewiele ważny – dlatego jest doskonałym towarzyszem spacerów i podróży. Dodatkowym atutem jest to, że dzieci samodzielnie mogą wyciskać i wysysać z niego zawartość, ćwicząc nowe umiejętności.

Reasumując, dzięki produktom Ella’s Kitchen – wśród których mamy do wyboru owocowe i warzywne musy, zdrowe deserki, pełnoziarniste kaszki, ekologiczne obiadki mięsne i rybne – dzieci mogą się przekonać, że zdrowa żywność jest bardzo smaczna. A troskliwi rodzice mają pewność, że podają swoim Kochanym Krasnalom dania wolne od chemii, pestycydów, cukru, a bogate w błonnik, naturalne witaminy i inne wartości odżywcze, tak ważne dla rozwoju maluchów.

———————————————————————————————————-

Źródła info. i fot: facebook Ella’s Kitchen oraz ellaskitchen.co.uk

Kaszki ekologiczne zamiast zwykłych – widzimisię nawiedzonych eko-mam?

Półki w supermarketach z produktami dla dzieci uginają się od kaszek oraz kleików dla dzieci i niemowląt. Kaszki te mają przystępne ceny – z tego i wielu innych powodów są zwykle jednymi z pierwszych stałych posiłków naszych pociech. Jednocześnie sklepy ze zdrową żywnością oraz wyspecjalizowane sklepy internetowe oferują coraz częściej kaszki ekologiczne, określane również jako kaszki organiczne lub kaszki BIO. Ich ceny są zwykle nieco wyższe, a składniki wydają się niektórym mamom trochę wydumane: tapioka, orkisz… Czy moje maleństwo naprawdę potrzebuje takich wynalazków? Jednak, jak się okazuje, nieco wyższa cena kaszek ekologicznych ma bardzo silne, racjonalne uzasadnienie. Według stanowiska Polskiej Grupy ekspertów*, dotyczącego norm żywienia dzieci, w odżywianiu maluchów istotna jest nie tylko prawidłowa, dobrze zbilansowana dieta, ale również jakość żywności. Jak zauważają eksperci: „U niemowląt i małych dzieci mechanizmy obronne, które chronią je przed szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi, nie są jeszcze w pełni dojrzałe, dlatego ważne jest, aby żywność przeznaczona dla dzieci pozbawiona była szkodliwych dla zdrowia substancji, takich jak metale szkodliwe dla zdrowia, środki ochrony roślin (pestycydy), nawozy sztuczne, niektóre substancje dodatkowe”*. Z tego właśnie powodu specjaliści zalecają, aby wybierając produkty żywnościowe dla dzieci zwracać uwagę na pochodzenie warzyw, owoców, zbóż i mięsa. Dla najmłodszych poleca się produkty z upraw i hodowli ekologicznych, inaczej zwanych organicznymi. Nie stosuje się tam sztucznych środków ochrony roślin ani nawozów. Uprawy takie podlegają rygorystycznej kontroli jakości, a sposób hodowli roślin jest oparty o kalendarz biodynamiczny. Dzięki temu każde warzywo, owoc, zboże i kasza ma w sobie znacznie więcej naturalnych wartości odżywczych niż te produkowane przemysłowo. Masowo produkowane kaszki dla dzieci i niemowląt nie tylko nie spełniają tych wyśrubowanych norm, ale zawierają zwykle szereg składników i dodatków, których tak naprawdę wolałybyśmy nie widzieć w codziennej diecie naszych maluszków. Cukier, sól, aromaty, regulatory kwasowości, słodkie syropy, zwykłe mleko w proszku – tego nie znajdziecie w najwyższej jakości kaszkach organicznych. Kaszki ekologiczne dla dzieci – jeśli nawet modny trend, to podyktowany zdrowym rozsądkiem Poza tym kaszki z supermarketów tylko pozornie dają mamom szeroki wybór. „Masowe” kaszki to najczęściej kilka typowych wariantów: ryżowy i kukurydziany oraz parę podstawowych smaków: jabłkowy, malinowy, truskawkowy. Jednak uważna lektura składu takiej kaszki uświadamia nam, że owocowy smak pochodzi zwykle z aromatu, a nie z owoców! A jeśli nawet w składzie takich kaszek są owoce, to ich ilość jest znikoma, w porównaniu do tego, co znajdziemy w kaszkach BIO. W ofercie ekologicznych marek, takich jak TOPFER, HOLLE czy LEBENSWERT znaleźć można prawdziwe bogactwo rodzajów i smaków: kaszki jaglane, pszenne, wielozbożowe, owsiane, ryżowe i orkiszowe, z mnóstwem różnych owoców, z naturalną zawartością witamin – a większość w wersji pełnoziarnistej! Organiczne kaszki pełnoziarniste – skarbnica wartości odżywczych w lekkostrawnej formie Kaszek pełnoziarnistych czy razowych można szukać ze świecą w masowej ofercie. Tymczasem w ofercie BIO to standard. Takie produkty, jak np. pełnoziarniste kaszki HOLLE, zawierają więcej cennych składników pokarmowych obecnych w zbożach. Są to białka, dobroczynne tłuszcze, witaminy, minerały i pierwiastki śladowe. Podczas produkcji pełnoziarnistych kaszek dla niemowląt, stosuje się nieco inne procesy wytwarzania niż w przypadku produktów dla dorosłych. Celem jest zapewnienie kaszkom dla maluchów lekkostrawności: ziarna nie są surowe, grubo mielone lecz są tak dzielone, aby – zachowując cenne wartości – były odpowiednie dla delikatnego układu trawiennego dziecka. A na koniec ważne podpowiedzi. Przygotowując własny wariant organicznej kaszki dla niemowlaka warto dodać do niej łyżkę dobrego oleju roślinnego tłoczonego na zimno, co wspomoże przyswajanie witamin i zwiększy zawartość niezbędnych kwasów tłuszczowych oraz trochę owocowego przecieru lub soku. Występująca w owocach witamina C zwiększy przyswajalność żelaza, zawartego w kaszkach. Jednym słowem: zdrowo, pysznie i ekologicznie!

…

—————————————————————————————————— Doskonałe kaszki organiczne, z certyfikatami BIO, polecane przez dietetyków znaleźć można w naszym eko-sklepie Kidy.pl

…

*Poradnik żywienia dziecka w wieku od 1. do 3. Roku życia Praktyczne zastosowanie Norm Żywienia opracowanych przez Grupę Ekspertów w 2012 Normy żywienia zdrowych dzieci w 1–3. roku życia – stanowisko Polskiej Grupy Ekspertów. Standardy Medyczne Pediatria, 2012, T9.

…

O tym, jak gwiazdy zstępują na ziemię, na przykładzie akcji Ella’s Kitchen

Od czasu do czasu zdarza się, że gwiazdy, ludzie biznesu i znane postaci polityki czy kultury schodzą ze swoich aren i stołków, by wejść między zwykłych ludzi i zrobić dla nich coś dobrego lub miłego. Pomijając złożoną kwestię motywacji, jakie mogą stać za takimi działaniami gwiazd, skupmy się na pozytywnych efektach tych działań.

Jeśli chodzi o te pozytywne efekty, czasem jest to szerzenie szlachetnych idei, działania na rzecz potrzebujących, niekiedy są to akcje mające na celu dobro zwierząt lub radość i zdrowie dzieci.

Co jakiś czas słyszymy, że celebryci kwestowali na rzecz jakiegoś pozytywnego przedsięwzięcia, podchodząc do przechodniów z puszkami i prosząc o datki. Albo że jakaś gwiazda pomaga okolicznym zwierzakom. Według doniesień, nawet Papież Franciszek lubi sobie uciąć telefoniczną pogawędkę ze zwykłymi śmiertelnikami, obdzwaniając z dobrym słowem rozwódki, ciężarne dziewczyny i studentów.

Całkiem miło zachowała się też Ola Kwaśniewska. Biorąc jakiś czas temu udział w Karuzela Cooltury w Świnoujściu, spontanicznie zabawiała podczas imprezy najmłodszych.

…

Fajna akcja znanej marki Ella’s Kitchen – szycha wsiada w mini-wóz mleczarski

Jeśli wielcy tego świata wchodzą między maluczkich, aby zrobić dla nich coś pozytywnego, Mamy na Relaksie podpisują się pod takimi działaniami wszystkimi kończynami (o ile nie trzymają na nich akurat dzieci). W niżej omówionym przypadku zdarzyło się to i w przenośni, i dosłownie. Między maluczkich, czyli dzieciaki przebywające z rodzicami w miejscach publicznych, wszedł, a raczej wjechał mini-samochodem mleczarskim Paul Lindley, założyciel znanej na całym świecie marki spożywczej Ella’s Kitchen.

Lindley własnoręcznie poprowadził najmniejszy „samochód dostawczy na mleko”, stworzony przez jego firmę po to, by w atrakcyjny dla dzieci i zauważalny PR-owo sposób promować ideę świadomego żywienia i zdrowych przekąsek dla maluchów.

Mini-wóz mleczarski oraz cała akcja rozgrywająca się wokół niego, zostały stworzone w następstwie badań pokazujących, że aż 82 procent brytyjskich rodziców ma problem ze znalezieniem podczas podróży, spacerów i wyjść zdrowych przekąsek dla dzieci. Nawiasem mówiąc, w Polsce sytuacja wydaje się podobna.

Propozycje marki Ella’s Kitchen dla maluchów – alternatywa dla słodyczy i chipsów

Teraz, zamiast wypchanych cukrem batoników, sztucznie spulchnianych ciastek i solonych chipsów, dzieciaki mogą czerpać energię ze zdrowych przekąsek Ella’s Kitchen. Co prawda akcja z mini-wozem mleczarskim miała charakter komercyjny, bo promowała nową gamę organicznych produktów Ella’Kitchen – twarogów, jogurtów i zdrowych deserków – ale jednocześnie uświadamiała rodzicom, że wśród przekąsek i deserów dla dzieci istnieją zdrowsze, pozbawione cukru, soli i konserwantów zamienniki.

Wyżej wspomniane przejażdżki rekina ekologicznego biznesu spożywczego były częścią szerszej akcji, zachęcającej maluchy i ich rodziców do zamiany „przemysłowych” słodyczy i snacków na zdrowe, organiczne przekąski oraz dania owocowo-warzywne, oferowane przez Ella’s Kitchen.

Innym rodzajem działań w ramach tej ciekawej kampanii są mini-automaty z ekologicznymi przekąskami, zamiast przesłodzonych batonów i niewskazanych dla dzieci chipsów. Fajne jest to, że te maszyny mogą być obsługiwane (a nawet powinny!) przez dzieciaki – nawet roczne Kajtki!

Więcej na temat tej niecodziennej akcji oraz ekologicznej oferty marki Ella’s Kitchen możecie przeczytać na portalu żywieniowym Mamosfera.pl

Natomiast gdybyście były zainteresowane zakupem dla swoich maluszków lub dla Was zdrowych, dietetycznych przekąsek i dań puree z oferty Ella’s Kitchen, to polecamy Wam nasz ulubiony eko-sklep Kidy.pl

———————————————————————————————————-

Zdjęcie 2 (Ola Kwaśniewska) – fot. KAPIF, źródło: bi.gazeta.pl

Zdjęcie 3 (Paul Lindley) źródło: babyworld.co.uk

…

Rodzicielski slang bez infantylizacji

Macie swój rodzicielski slang? Nie mówię o dziecięcej infantylizacji typu picidełko Maciusia. Innowacje w dziedzinie bio żywności dla niemowląt i dzieci sprawiają, że rodzice wymyślają kreatywne nazwy na ulubione dania  dzieci. I jak można twierdzić, że kobiety przy dzieciach głupieją?

Dowodem na kreatywność mam jest kidowy konkurs na polską nazwę musów owocowych dla dzieci. Takich musów w saszetkach z nakrętką, do wyssania – w swojej ofercie mają je topowe europejskie marki żywności ekologicznej: Holle, Danival, Ella’s Kitchen.

Jakie nazwy wygrały i czym wyróżniają się nowe formy podawania dzieciom owoców przeczytacie na zaprzyjaźnionym blogu żywieniowym.