Do czego służy otulacz dla niemowląt? Dlaczego warto mieć kocyk z wiskozy bambusa? Który otulacz jest najczęściej polecany?

Otulacz, nie mylić z tym do podtrzymywania pieluszek wielorazowych, służy do ciasnego otulania niemowląt od momentu narodzin konkretnie określony sposób. Średnio to wydatek około stu złotych, dlatego przed zakupem warto zorientować się nieco w temacie, aby uniknąć rozczarowania. Jak wybrać właściwy otulacz? Który otulacz bambusowy jest sprawdzony i polecany? Czy istnieje ranking otulaczy dla niemowląt?

Spowijanie niemowląt

Owinięcie całego dziecka z pominięciem szyi i głowy to pierwotny i niezawodny do dziś matczyny wyraz troski o dziecko, które w naturalny sposób wycisza się i uspokaja – zatem nikt tu „Ameryki nie odkrył” – gdyż temat od wieków znany i praktykowany co potwierdzają archeolodzy. Znaleźli dowody na to, że mamy z migrujących ludów starożytnej Azji Środkowej ciasno owijały swoje niemowlęta już 4000 lat p.n.e. Otulaczy dla noworodka używali też starożytni Grecy i Rzymianie, odniesienia do takich zwyczajów można znaleźć także w Biblii. Współcześnie znany pediatra Harvey Karp poleca ciasne spowijanie niemowląt przy stosowaniu skutecznej na ukojenie płaczu dziecka metody 5S.

Otulacze dla niemowląt służą nie tylko do spowijania, to szereg innych funkcjonalnych cech – każda mama ma swoje ulubione sposoby na swaddle. Wielka pielucha to niezastąpiony letni kocyk, przytulanka, prześcieradło, posłanie na spacerze, okrycie budy wózka (tak, tak np. po to aby ciemną tkaninę budki osłonić o promieni słońca, aby do niej mniej grzało – kwestię wentylacji w wózku pozostawiamy póki co:). Otulacz muślinowy dzięki swoim rozmiarom jest bardzo lubiany przez starsze dzieci, przedszkolaki i te starsze także – które chętnie okrywają się nimi podczas snu w upalną noc lub też na plaży do szybkiego osuszenia mokre skóry – nieporównywalna miękkość do żadnego ręcznika!

Otulacz dla niemowląt numer jeden!

Latem nie tylko za dnia, ale także nocą kiedy słupek rtęci niewiele spada, nasze maluchy bardzo kiepsko to znoszą. O przegrzanie nie trudno po kołderką czy kocykiem. Najlepszym rozwiązaniem w czasie upałów jest okrycie dziecka pieluchą muślinową najlepiej taką uszytą z wiskozy bambusowej.
Tkanina bambusowa jest hipoalergiczna posiada też właściwości termoregulacyjne, dlatego w upalne dni utrzymuje niższą o 2-3 stopnie temperaturę, zimą zaś oddaje przyjemne ciepło. Pieluchy bambusowe są miękkie, subtelnie połyskują i są bardzo wytrzymałe. Uprawa bambusa nie wymaga stosowania środków chemicznych i pestycydów, dzięki temu tkaniny bambusowe nie zawierają toksycznych substancji drażniących skórę.

Wiemy już „z czym to się je”, a teraz najważniejsze jaki otulacz wybrać, aby spełniał nasze oczekiwania – był „niezniszczalny”. Warto zajrzeć do rankingu otulaczy dla niemowląt, który składa się jakby z dwóch części. Pierwsza bardziej opisowa i druga tutaj>>, uwzględniająca otulacz marki Tula, którym i my się zachwycamy.

Aden + Anais kontra Tula

Innej opcji być nie mogło! Nie raz pisaliśmy o adenach, wiemy z doświadczenia, że są super, mamy też pewność ich wytrzymałości (mimo subtelnej do granic możliwości faktury tkaniny), ale czy aden + anais świat się kończy? Czy jest otulacz równie dobry, a może nawet lepszy? Otóż okazuj się, że a+a to mistrzostwo samo w sobie, jednak po pętach depcze im TulaBaby ze swoim hitem ostatnich miesięcy – maki, bławatki, wyglądające z tkaniny, które chciałoby się zebrać z tej „łąki” i wstawić do wazonu! Autentycznie! Albo motyw liści monstery to trend, który z doniczek zawędrował na plakaty, zasłony, pościele, ubrania i dodatki do wnętrz – nie zabrakło ich też jak widać w branży dziecięcej – monstera widziana była między innymi na ubraniach genialnej marki booso, na wózku Klary Lawendowskiej czy też wypomnianych otulaczach Tula.

 

Jak być piękną podczas ciąży? Seks, sport, pyszne jedzonko – mogę czy nie mogę?

Ciąża to magiczny czas. Większość kobiet – ze względu na działające na potęgę hormony oraz na pozytywne emocje dodające im energii i blasku – wygląda w tym okresie dobrze, żeby nie powiedzieć: bardzo apetycznie. Okrągłe piersi i biodra, lśniące włosy, piękna cera oraz czar i feromony, które roztaczamy w promieniu wielu metrów… Jednak pewna część pań (na pewno mniejszość) wydaje się tracić w tym czasie na urodzie i seksapilu. Jakie mogą być tego przyczyny?

Niedawno byłam z koleżanką w restauracji. Znajoma jest w ósmym miesiącu ciąży, więc brzuszek ma już pokaźny. Wyszłam na moment do toalety. Wracam i widzę, że do naszego stolika dosiada się jakiś młody facet. Podchodzę i słyszę jego słowa, skierowane do mojej towarzyszki:
– Jesteś piękna.
I ku jej zaskoczeniu powtórzył to jeszcze dwa razy. Po czym odszedł.
– Ciebie to zostawić na pięć minut… – zaśmiałam się i dodałam – Facet miał rację.

Tak, wyglądała naprawdę pięknie. Kobiety w ciąży, w większości przypadków, wyglądają rzeczywiście ładnie i seksownie – o czym Mamy na Relaksie pisały już kiedyś TUTAJ. Dziś chcemy się bardziej skupić na tym, co robić, aby tak wyglądać. I jakie mogą być przyczyny tego, że niektóre panie nie wyglądają tak atrakcyjnie, jakby chciały.

Sposób odżywiania się to podstawa – nie tylko zdrowia maleństwa, ale również kondycji i wyglądu przyszłej mamy

Czy słyszałyście o 30-letniej Sarah Stage? Zasłynęła z tego, że do ostatnich momentów ciąży – dzięki ćwiczeniom i mądrej diecie (nie żadnej głodówce!!!) – wyglądała lepiej niż większość kobiet, które nie są w ciąży!

Sarah Stare w 9. miesiącu ciąży

Niedawno na wielu blogach i portalach można było przeczytać informacje w stylu: „Kobieta o najmniejszym brzuchu ciążowym świata właśnie urodziła”. Brzuszek Sarah był naprawdę malutki, jej figura – imponująca. Tylko jak to wszystko przełożyło się na kondycję świeżo narodzonego dzidziusia? Jak się okazało, jej synek ważył 3,9 kg i mierzył aż 56 cm!!! Mama i dzidziulec czują się doskonale! Jaki z tego wniosek?

Stara szkoła mówiąca, że kobieta ciężarna ma prawo jeść za dwoje, to dziś już taki sam archaizm jak pas cnoty czy topienie czarownic. Współczesna wiedza medyczna niezbicie wskazuje na to, że – jeśli chodzi o odżywianie w ciąży – liczy się JAKOŚĆ a nie ILOŚĆ.

O zdrowej, dobrze zbilansowanej diecie podczas ciąży oraz o suplementach diety dla kobiet w ciąży i karmiących piersią, które cieszą się uznaniem specjalistów oraz tysięcy użytkowniczek, możecie poczytać na stronie pregna.com.pl.

Nie bójcie się ćwiczeń podczas ciąży!

Kiedyś potoczna opinia oraz część specjalistów głosiły, że kobieta w ciąży powinna unikać wysiłku fizycznego. Najlepiej, żeby przez całą ciąże leżała na sofie z charakterystyczną opaską na włosach oraz w sukni przypominającej luźny wór i czytała ciążowe gazetki, nie emocjonując się nimi zanadto.

Dzisiejsza szkoła zachęca kobiety ciężarne do aktywności fizycznej i ruchu na świeżym powietrzu – oczywiście, jeśli nie ma ku temu żadnych indywidualnych przeciwwskazań medycznych. Dziewczyny w ciąży chodzą na specjalne zajęcia fitness i ćwiczą nie tylko mięśnie Kegla ;-). A to wszystko przyczynia się do zachowania dobrej figury, apetycznego ciała oraz do łatwiejszego porodu!

Seks podczas ciąży? Nie unikaj go, wręcz przeciwnie…

Cześć mężczyzn, pod względem świadomości, została w epoce kamienia łupanego: „Jeśli kocham się z ciężarną, to pukam penisem dziecko w główkę!”. Albo „ Gdy uprawiam seks z ciężarną żoną, to dziecko mnie podgląda”. Na szczęście większość facetów doskonale wie, że seks w ciąży może przynieść wiele dobrego, nie tylko kobiecie, również relacjom między partnerami.

Jeśli tylko ze strony ginekologa prowadzącego ciążę oraz samopoczucia przyszłej mamy nie ma przeciwskazań, seks podczas wszystkich etapów ciąży może przybierać formy pełnego rozkwitu!!! Bez ryzyka, że wpadniemy ;-). Jedyne, o co należy zadbać, to odpowiednie pozycje w kolejnych trymestrach ciąży – aby podczas miłosnych igraszek nie naciskać na rosnący, ciążowy brzuszek.

I jeszcze taka ciekawostka dla przyszłych mam: jeśli poród się opóźnia, a z medycznego puntu widzenia wszystko jest OK, intensywny, namiętny seks może się okazać najlepszą metodą wywołania akcji porodowej!

Reasumując: jeśli koleżanki naokoło przez cały okres ciąży mają udane życie seksualne, a Ty unikasz go jak ognia – nie dziw się, że odbija się to na Twoim samopoczuciu, a nawet wyglądzie. Chcesz dodać sobie czaru i blasku? Nie rezygnuj ze współżycia seksualnego podczas ciąży!

Tarczyca podczas ciąży; tarczyca po ciąży – mały, wielki problem

Jeżeli podczas lub po ciąży zaczynasz mieć dziwne objawy, takie jak: nadmierny przyrost masy ciała, obrzęki, wypadanie włosów, brzydka cera, przedłużająca się ospałość i brak energii, sucha, zrogowaciała skóra – zbadaj poziom hormonów tarczycy (i przeciwciał) oraz zrób USG tego małego, ale ważnego organu.

Tarczyca to niewielki gruczoł wydzielania wewnętrznego, umiejscowiony w przednio-dolnej części szyi, wpływający na metabolizm oraz wiele procesów całego organizmu. Całkiem często zdarza się, że podczas lub po ciąży tarczyca dostaje w przysłowiową „kość”. Może się wówczas ujawnić choroba Hashimoto lub inne dolegliwości tarczycy. Pocieszające jest to, że wcześnie wykryte oraz leczone schorzenia nie muszą się wcale odbić na stanie zdrowia i kondycji mamy czy rozwijającego się dziecka.

Dlatego – jeśli w Twoim ciążowym wyglądzie coś Cię zaniepokoi, np. nadmierne „napuchnięcie” ciała czy wzmożone wypadanie włosów – sprawdź u specjalisty stan swojej tarczycy.

A na koniec szczere i ciepłe słowa: kochane dziewczyny, ten blog prowadzą mamy takie jak Wy. Jedne z nich rodziły (czasem nie raz) przeszły przez cały okres ciąży i zostały szczęśliwymi mamami. Inne są właśnie w ciąży lub przygotowują się do niej. Ale wszystkie wiedzą, że kobieta ciężarna to nadal kobieta – w pełnym znaczeniu tych słów. Będąc w ciąży, macie w sobie magię, którą trudno pojąć, ale która działa – na Was i całe otoczenie!

Wszystkiego dobrego przyszłym i świeżo upieczonym mamom życzą Mamy na Relaksie, prowadzące w wolnych chwilach tego bloga :-).

—————————————————————————————————

Fot. Sarah Stage: instagram.com/sarahstage

Ciąża jest sexy! Pozytywny nurt podsycany przez gwiazdy.

Bycie w ciąży jest seksowne, a kobiety spodziewające się dziecka są bardzo atrakcyjne! Za czasów pokolenia naszych babć stwierdzenia takie brzmiały niemal jak herezja albo perwersja. Dziś jednak spora część świata dostrzega ten ciążowy seksapil, a przyczyniły się do tego w dużej mierze gwiazdy showbiznesu.

Ciężarna. Już samo to słowo nie brzmi zbyt seksownie. A jeśli do tego przywołamy stereotyp kobiety przy nadziei, jawi nam się następujący obraz: opuchnięta, jedząca za dwoje kobieta, szczelnie okutana ubraniami, nawet latem. Bez makijażu, z dramatycznymi odrostami na głowie – bo przecież nie wolno się upiększać podczas ciąży, żeby nie zaszkodzić dziecku (choć tak naprawdę to przecież kwestia doboru odpowiednich kosmetyków). Bycie sexy jej nie w głowie, ponieważ teraz misją jej ciała i ducha jest zupełnie coś innego niż czucie się atrakcyjną kobietę. Opuchnięte nogi w miskę z solą, sukienka jak worek na ciało, szydełko w rękę – i tak czekamy na rozwiązanie!

Na szczęście takim wyobrażeniom, stereotypom i takiemu podejściu do kobiet w ciąży świat już dawno powiedział „pa-pa!”. A przyczyniły się do tego w dużej mierze gwiazdy kina, muzyki czy mody. Jedną z głośniejszych nagich, profesjonalnych sesji ciążowych odbyła i pokazała światu na okładce znanego pisma wiele lat temu Demi Moore.

Niezależnie od fali krytyki ze strony bardziej konserwatywnych środowisk, Demi znalazła wiele naśladowczyń na całym świecie: Britney Spears, Jessica Simpson, Christina Aguilera, a z rodzimych gwiazd Anna Mucha czy Natasza Urbańska. To tylko niektóre z celebrytek, jakie rozebrały się do seksownych, profesjonalnej sesji zdjęciowych, pojawiających się na okładkach kolorowych magazynów.

Trend ten szybko podchwyciło wiele „zwykłych kobiet”. Sprzężenie tego nurtu z ewolucją świadomości społecznej na temat rozkwitu kobiecości i piękna podczas ciąży dały w efekcie pozytywne – zdaniem Mam na Relaksie – zjawisko. Przyszłe mamusie zaczęły się coraz częściej czuć pewnie i seksownie, nawet w ostatnim trymestrze ciąży. Długie, luźne, ciążowe sukienki, przypominające niekiedy zgrzebny wór, zostały zastąpione przez dopasowane, bardzo kobiece ubrania. Nawet brzuszek latem jest coraz chętniej odkrywany. Odrosty ukryte pod opaską czy apaszką zastąpione zostały wymyślnymi fryzurami. Kobiety w ciąży stały się kolorowe, energetyczne, pewne siebie i często naprawdę bardzo pociągające!

Inna kwestią jest pewnego rodzaju przesada, polegająca na zbyt częstym „obnażaniem się” kobiet w ciąży i młodych mam w mediach społecznościowych. Nieprofesjonalnie, nieprzemyślane zdjęcia, ukazywanie wizerunku swoich dzieci, odkrywanie się z wieloma intymnymi oraz rodzinnymi sprawami – to już nieco inny temat, o którym Mamy na Relaksie wspominały TUTAJ.

Pomijając kwestie nieprzemyślanego „wylewania się” w social mediach, a wracając do sprawy piękna i seksapilu kobiet w ciąży, możemy powiedzieć na koniec: tak trzymać, dziewczyny! Natura już tak zadbała o nasz układ hormonalny podczas ciąży, że – jeśli tylko docenimy same siebie i zapewnimy naszemu ciału odpowiednią „oprawę” – będziemy mogły olśniewać otoczenie blaskiem włosów, cery, krągłością piersi, promiennym spojrzeniem i tą niezwykłą energią, której nie ma nikt inny na świecie. Tylko kobiety spodziewające się dziecka :-).

—————————————————————————-

A przy okazji – Mamy na Relaksie polecają wszystkim przyszłym oraz świeżo upieczonym sexy mamusiom słynne na całym świecie, bambusowe otulacze i różne muślinowe cudeńka dla dzieci,
marki Aden + Anais.

Fot. Demi Moore na okładce Vanity Fair, źródło: figa.pl
Fot. Natasza Urbańska, źródło zdjęcia Viva (www.viva.pl)

Na tropie ciążowych mitów – czy suplementy sprzyjają tyciu?

Po zrobieniu testu ciążowego wcześniej czy później pojawia się pytanie – ciekawe, ile przytyję w ciąży? Telefon do mamy nie napawa optymizmem,  kiedy mówi o 25 kilogramach, które przybyły wraz z ukochanym potomstwem. Szybka myśl – czy ja jestem też tak zaprogramowana? Profilaktycznie więc około 3 – 4 miesiąca ciąży szukasz dla siebie odpowiedniego sportu –  właśnie wtedy niejedna przyszła M zamierza rozpocząć przygodę z jogą czy zumbą.

Nadwaga w ciąży i po porodzie potrafi przerażać równie jak nacięcie krocza, czy kilkunastogodzinny poród. Wszystko jest kwestią podejścia – nawet jeśli zajrzymy w świat celebrytów, którzy z zasady dla idealnej sylwetki zrobią wszystko, znajdziemy tam nieszablonowe przykłady: Beyonce przytyła w ciąży 25 kg, a do dawnej figury wróciła dopiero pięć miesięcy po porodzie. Aktorka Megan Fox ma po ciąży pamiątkę w postaci kilku dobrych nadprogramowych kilogramów, a mama trójki Reese Witherspoon nie kryje, że nadmiar ciała po ciąży towarzyszy jej długo, a proces powrotu do dawnej sylwetki jest długi i skomplikowany…

Czy suplementy w ciąży sprzyjają niekontrolowanemu tyciu?

Ostatnio nieoficjalnie mówi się,  że nadwagę w ciąży mogą powodować witaminy dla przyszłych mam. Na forach trwają dyskusje, czy i które suplementy w ciąży mogą być przyczyną nadmiernego tycia. Padają nazwy preparatów i liczby kilogramów, a im więcej składników zawiera suplement, tym więcej kilogramów zostaje po ciąży.

Wcale nie dziwią mnie te internetowe rewelacje, które plasuję blisko ciążowych mitów. To wypełnienie medycznej pustki, z którą kobiety zostają same. Chodzi o minimum rzetelnej wiedzy i porad udzielanych w tej materii przez specjalistów prowadzących ciążę. Zwykle jest to kwitowane pytaniem – a bierze pani jakieś witaminy, prawda? I cała sfera związana z ich wyborem, zależy od aktywności przedstawicieli medycznych w danym terenie, ewentualnie farmaceuty lub rady koleżanki, które ma zupełnie inny metabolizm.

Z dyskusji tej nasuwa się kilka wniosków – np. to, że kontrolowanie preparatów przyjmowanych przez przyszłe mamy jest aktualnym wyzwaniem. Do tej kwestii mogłoby się odnieść Polskie Towarzystwo Ginekologiczne, by rozwiać niepokój mam. W końcu unikanie rozsądnej suplementacji w ciąży (by nie przytyć) może skutkować gorszym rozwojem dziecka i anemią matki. Póki co, istnieją wytyczne PTG które mówią, że kobiecie w ciąży potrzeba tylko kilku najważniejszych składników dostarczanych poza dietą.
Świadome mamy mogą więc zainteresować się świadomą suplementacją – jaką proponuje Pregna PLUS.  To suplementacja w ciąży bez składników tzw. wątpliwych, których działanie nie potwierdziło się w badaniach.  Tę bardzo trafioną i godną polecenia w gronie mam na relaksie propozycję  znalazłyśmy w inspirującej drogerii internetowej Sfera Intymna Kobiety. Poza Pregną sprawdźcie jeszcze inne ciekawe suplementy i gadżety na czas ciąży i porodu. Niektóre  z nich naprawdę zaskakujące!

A do rewelacji z forum internetowego lepiej podchodzić ostrożnie. I rzetelnej informacji zasięgnąć u swojego ginekologa lub położnej.